Boszz…jestem cała spocona po tym okropnym i baaaardzo
ciezkim treningu. Pod koniec trener zawołał
nas i przyponial o nastepnym meczu. Musimy go wygrac, jak nie to odpadamy. I
ten okropnie zły kołcz postanowil ze będziemy mieć trening codziennie o 10.
Panie…zmiłuj sie…ja o 10 odpoczywam w krainie Morfeusza.
Po dwu( i pół ) godzinnyn treningu wròciłam do domu. Od
razu wziełam prysznic i mòj tyłeczek usadziłam pod posciel.
Wstalam o 8 rano, wiec mam jeszcze dwie godzinki, na dole
jest dość cicho, co oznacza że olbo kujon sie uczy abo śpi. Jestem przy
pierwszej opcji. Odpalilam laptopa i zalogowałam sie na Fb i Nk. Przy okazji
zajrzałam również na moją ulubioną strone o Reprezentacja Polski w piłce
siatkowej mężczyzn.
Kliklelam w ikone “Aktualności” a tam wpadl mi w oko pewien artykuł:
“Chcesz wygrac 2 bilety na najbliższy mecz? To proste! Musisz wymyśleć nowe hasło na
tegoroczne MŚ.
Zbieramy
wasze pomysły do 21 czerwca. ”
A co mi
tam…spròbuje. Hmmm…moze rymowanka jakas?
“Jeśli
dzisiaj grasz w siatkówkę
Będziesz
mieć najzdrowszą główkę.”
Nie no Aga, wyśmieją cie, stać cię na więcej..
“Siatka, siatka moja druga matka”
Ale ja mam zrytą banie…
“Taka jest alternatywa,że siatkówka wciąż wygrywa..!”
No blisko
blisko..ale jeszcze nie to..
“Jedno
serce, jedno bicie
to
siatkówka jest mym życiem!”
TAK, to
jest to! A co mi tam…wysyłam.
Po
wyslaniu, wstałam, ubrałam sie I zjadłam śniadanie. Tak jak myślałam kujon juz
był przy książkach.
-Dziewczyno
czy ty wiesz ze za 15 minut wychodziny na trening?-zapytalam ironicznie
-Ktòra godzina?
-9.10
-O kurczaki z kartofelkami, spóźnimy się..
-Co ty gadasz kobieto?
-Oj postanowilam ze musze ograniczyc przekleństwa…- strzeliłam tradycyjnego face plam'a jak to uslyszaałam.
Po kilku
minutach byłyśmy gotowe do wyjścia, o
dziwo nie zapomnialam niczego.
Trening
ciezki, mina szybko. Jak zwykle rozpoczą sie 20 okrążeniami I rozgrzewką.
Ostatnia godzina to tradycyjny meczyk.
Po
treningu zeszyłyśmy do szatni I razem z Pauliną wròciłyśmy do domu.
Moja
kolej na zrobienie obiadu…postanowiłam że ugotuje spaghetti. Po niecałej godzinie
gotowania moja
Specjalność
byla gotowa. Po zjedzieniu umylam naczynia I poszlam do pokoju.
-Oj Maciek, wiesz że w ostatnim okresie musze sie więcej uczyć.
Nie gniewaj sie ale nie zobaczymy sie
dzisiaj-nagle uslyszałam głos Pauli ktòra rozmawiała przez telefon z tym
lalusiem (czyt. Maciek)
-Co dupek (czyt. Maciek) nie daje ci sie uczyc?-uchyliłam
drzwi Pauli wchodząc do pokoju.
-No tak samo jak ty teraz-odpowiedziala wystawiajac mi
jezyk
-Nie pokazuj języka bo Ci krowa nasika
-Czyli ty-zasmiala sie
-Osz ty! Co powiedziałaś?!-rzycilam w nia poduszka
smiejac sie
-To co słyszałaś a teraz wypad!
Wyszłam
z pokoju I wròciłam do mojego, włączyłam laptopa I zalogowałam sie na poczcie.
1 nowa wiadomość….
***
No i mamy pierwszy rozdzial...o niczym i nie podoba mi sie za bardzo, ale OBIECUJE ze w nastepnym bedzie duzo akcjji :D
W nocy nudzilo mi sie...wiec postanowilam napisac cokolwiek. Mam nadzieje ze podoba sie.
KOMENTUJCIE ( źle i dobrze)
W nocy nudzilo mi sie...wiec postanowilam napisac cokolwiek. Mam nadzieje ze podoba sie.
KOMENTUJCIE ( źle i dobrze)
Super rozdział o ogólnie cały blog ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili do siebie na nowy rozdział http://peryferiesiatkarskie.blog.pl/2013/02/16/rozdzial-25-kazdy-jest-kowalem-wlasnego-losu/
Dziekuje i milo ze ci sie podoba, potem zajrze do ciebie ;)
UsuńZaczyna się interesująco- treningi, no i te hasła! “Siatka, siatka moja druga matka”- the best (gdyby to wysłała, gwarantowana nagroda! ;p) Chociaż i tak pewnie wygra te bilety, czy się mylę?
OdpowiedzUsuńCzekam na następny, S.
http://dzikaprzygodazsiatkowka.blogspot.com/
No nie wiadomo :D
UsuńMusisz czekac i zobaczysz ;)
Rozdzial powinnam dodac pojutrze (19.02.1013)
Uhuhuhuuu fajnie się zapowiada, coś czuje, że przyjaciółeczki pojadą na ten mecz :)
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej i zapraszam do mnie
http://zeby-zyc-trzeba-grac.blogspot.com
Pozyjemy zobaczymy :D
UsuńNa razie trochę brak akcji powiem szczerze, ale nawet fajne ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: siatkowkanszymzyciem.blogspot.com
Spoko :) Powiedzialas swoje zdanie i nic nie ma do Ciebie. Wrecz przeciwnie ciesze sie. Na poczatku opowiesci napewno nie ma akcji, narazie powoli zaczynacie poznawac bohateròw itp. :)
Usuńzapraszam na nowy rozdział ;)
OdpowiedzUsuńhttp://dzikaprzygodazsiatkowka.blogspot.com/
OO super juz zagladam!! :D
Usuń